Punkt informacyjny
62 33 22 183
Boją się żółtaczki
15.11.2017

 Żółtaczka typu A zwana chorobą brudnych rąk wciąż aktywna. W całym kraju zachorowało na nią już ponad 1700 osób. W powiecie jarocińskim w ostatnich miesiącach okazało się, że 5  zostało nią zakażonych. To dane ze szpitalnego laboratorium, które w ostatnich miesiącach odnotowuje  wzrost zainteresowania badaniami wykrywającymi tę chorobę.

Wirusowym zapaleniem wątroby typu A można zakazić się drogą pokarmową poprzez spożycie np. wody  w tym również lodu,  z którymi   miały kontakt osoby wydalające wirus HAV z kałem i nie zastosowały się do podstawowych zasad higieny. Niebezpieczna może być również żywność umyta w skażonej wodzie.

Pięć osób to dużo, tym bardziej, że kontakt z zakażonymi, którzy nie wiedzą o tym, że są chorzy- może być  niebezpieczny, bo nosiciel możne zarażać przez 14 do 21 dni przed i około  7 dni po wystąpieniu objawów choroby.– tłumaczy Renata Maciejewska, kierownik laboratorium.

Wirus wylęga się w organizmie od  15 do 50 dni. W przypadku dzieci do 5 roku życia w wielu przypadkach zakażenie przebiega bez  objawów. Z kolei dorośli mają charakterystyczne symptomy zakażenia, a ryzyko komplikacji wzrasta wraz z wiekiem.

Od niedawna w miesiącu na badania dotyczące żółtaczki typu A z własnej inicjatywy  przychodzi około 10 osób. To nie jest duża ilość, jednak warte podkreślenia jest to, że wcześniej w ogóle nie było zainteresowania tymi badaniami. Owszem, zdarzały się pojedyncze przypadki, ale najczęściej były  to badania przeprowadzane  na zlecenie lekarza. Odkąd jednak w Polsce wykryto wiele zakażeń- badających się przybywa.  – dodaje  kierownik laboratorium.

Powikłania WZW A są bardzo niebezpieczne i mogą zakończyć się śmiercią. Zalicza się do nich  m.in.  anemia aplastyczna , ostra niedokrwistość hemolityczna, cholestaza czy nadostre zapalenie wątroby.

 

Pasek narzędzi dostępności

Call Now Button