W ubiegłym roku na oddziale noworodkowym  w jarocińskim szpitalu lekarze wykryli w 225 przypadkach u płodów i noworodków choroby nerek i dróg moczowych. To o 67 przypadków więcej, niż w roku 2016. W wielu sytuacjach  takie schorzenia udaje się wykryć już w łonie matki, dlatego też możliwa jest szybka i skuteczna reakcja przy pomocy leków lub zabiegów chirurgicznych.

Wady układu  dróg moczowych u płodu są najczęściej wykrywanym schorzeniem podczas badań ultrasonograficznych płodu, które są wykonywane w 18-20 tygodniu ciąży. Pozwalają one na stwierdzenie, czy płód ma prawidłowy obraz nerek, pęcherza, moczowodów lub czy ilość płynu owodniowego jest odpowiednia. W przypadku wad nerek najczęściej stwierdza się niedorozwój, nieprawidłowy rozwój , dysplazję wielotorbielowatą ewentualnie brak nerki. Badania USG  pozwalają  więc na szybkie wyłonienie chorych dzieci i objęcie ich odpowiednim  nadzorem. Nad maluchami czuwają więc neonatolodzy, pediatrzy i oczywiście lekarze rodzinni.

– W 2016 roku takich dzieci mieliśmy w naszym szpitalu 167. Rok później w naszych statystykach odnotowaliśmy już 225 takich przypadków. Znacznie też zwiększyła się liczba złego stanu płodów i noworodków spowodowanych szkodliwym wpływem u matki. W 2016 roku było to tylko 13 przypadków, a rok później już 168.Niektórym dzieciom udało się pomóc w naszej placówce, inne z konieczności musiały być skierowane do specjalistycznych placówek.- wyjaśnia Leszek Mazurek, prezes szpitala.

W 2017 roku na świat w jarocińskim szpitalu  przyszło 823 dzieci. U 28 z nich stwierdzono zespół zaburzeń oddychania, u 30 noworodków wykryto również żółtaczkę. W statystykach zapisało się też 10 wcześniaków.